Za znęcanie nad konkubiną do więzienia
W poniedziałkowy poranek chodziescy policjanci zatrzymali 42 letniego mieszkańca Chodzieży. Śledczy ustalili, że mężczyzna od roku znęcał się nad swoją konkubiną. Awanturnik do rozprawy posiedzi w areszcie, za to przestępstwo grozi mu nawet pięć lat więzienia.
W poniedziałkowy poranek funkcjonariusze wydziału kryminalnego chodzieskiej komendy zatrzymali 42 letniego chodzieżanina. Mężczyzna od ponad roku znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją 33 letnią konkubiną, a robił to poprzez wszczynanie awantur domowych, znieważanie, ośmieszanie i zastraszanie. Policyjni śledczy nad sprawą pracowali bardzo intensywnie od kilku dni i ustalili, że kobieta była bita pięściami po całym ciele i duszona. Ofiara była też regularnie zastraszana i kontrolowana, nie wolno jej było utrzymywać kontaktów z rodziną i znajomymi. Coraz częściej oprawca rozliczał ją z czasu i pieniędzy. Nie wolno jej było rozmawiać z napotkanymi osobami, a telefon i poczta były regularnie sprawdzane.
Dzięki zeznaniom osób, którzy nie byli obojętni na los krzywdzonej kobiety policyjnym śledczym ostatecznie udało się w porę położyć kres działaniu domowego tyrana. Mężczyzna zgodnie z decyzją sądu trafił do aresztu, gdzie będzie czekał na rozprawę. Tym razem dzięki ludzkiej wrażliwości i sprawnemu działaniu organów ścigania sprawca przemocy domowej już ponosi konsekwencje swojego działania, a docelowo może spędzić w wiezieniu nawet pięć lat. Należy mieć nadzieje, że tak będzie zawsze, a surowość przepisów odstraszy jego naśladowców.