Zakaz stadionowy to nie fikcja
Za chuligańskie ekscesy podczas pamiętnego meczu piłkarskiego 3 maja 2011 roku na stadionie w Bydgoszczy na ławie oskarżonych zasiadło również dwóch młodych mężczyzn z powiatu chodzieskiego. Dla 19 latka z Budzynia proces ten zakończył się dwuletnim „zakazem stadionowym” co w praktyce oznacza, że ma on zakaz wstępu na imprezy masowe w postaci meczów piłkarskiej reprezentacji polski, extra klasy i pierwszej ligi. Podczas każdego z takich spotkań skazany ma obowiązek zgłaszania się do wskazanej jednostki policji.
Budzynianin najwyraźniej zakpił sobie z tego wyroku, ponieważ od jego ogłoszenia od marca tego roku ani razu nie zgłosił się na policję. To stało się powodem jego zatrzymania przez funkcjonariuszy z KP w Margoninie w momencie rozpoczęcia imprezy masowej jaką miał być mecz Polska Anglia.
Mężczyzna po doprowadzeniu go do jednostki policji usłyszał zarzut z art. 244 a § 1 k.k. za co teraz grozi mu nawet 2 lata więzienia.