Niestety ciągle się spieszymy
Od 21 do 27 marca policjanci na wielkopolskich drogach przeprowadzili kolejne działania prewencyjne pod kryptonimem „Zero Tolerancji. Głównym ich celem było ograniczenie liczby zdarzeń drogowych.
W czasie policyjnych działań w powiecie chodzieskim na drogach było bezpiecznie, doszło jedynie do jednej kolizji.
Początek roku przyniósł znaczne pogorszenie stanu bezpieczeństwa na wielkopolskich drogach. Lekceważenie podstawowych norm prawnych w zakresie kierowania pojazdami oraz brawura i lekkomyślność kierujących to nadal grzechy główne, będące przyczyną wypadków drogowych. Dlatego też w celu ograniczenia tych zagrożeń policjanci na wielkopolskich drogach przeprowadzili kolejne działania pod nazwą „Zero Tolerancji”. W powiecie chodzieskim oprócz policjantów z drogówki, w działania zostali zaangażowani funkcjonariusze prewencji. Policjanci oprócz prędkości sprawdzali czy podróżujący samochodami mają zapięte pasy bezpieczeństwa oraz czy prawidłowo są przewożone dzieci. Mundurowi kontrolowali, również trzeźwość kierowców pod kątem wypitego alkoholu lub zażytych narkotyków. Funkcjonariusze zwracali także uwagę na niechronionych uczestników ruchu, czyli pieszych. Z założenia pouczenia stosowali niezwykle rzadko i wyciągali surowe konsekwencje wobec osób, które w ewidentny sposób łamią przepisy.
Podczas 20 ośmiogodzinnych służb policjanci zmuszeni byli nałożyć niemal 150 mandatów z czego znaczna większość to mandaty za drastyczne przekroczenia prędkości, gdzie grzywny sięgały od 400 do 500 złotych i 10 punktów karnych. Osobami karanymi byli przeważnie doświadczeni dojrzali kierowcy w wieku od 35 do 55 lat. Niestety ciągle się spieszymy, 22 marca na krajowej 11 kierujący BMW na 90 pędził z prędkością 165 km/h. Sprawca tego wykroczenia 38 latek z Poznania spieszył się do sądu, dwa dni później na tej samej drodze kierowca forda pędził z prędkością 170 km/h. Okazał się nim 35 letni przedstawiciel handlowy jadący do klienta, również on zapłacił 500 złotych, a jego konto punktów karnych powiększyło się o 10.
Działania wykazały, że nadal zmorą na drogach są nietrzeźwi kierowcy, a do tego niepokojąco rośnie liczba osób siadających za kierownicę po narkotykach. Na szczęście mundurowi mają coraz więcej coraz lepszych narzędzi do walki z nimi w postaci narkotestów i alkomatów.
Podczas siedmiu dni akcji w powiecie chodzieskim doszło zaledwie do jednej niegroźnej kolizji. Statystycznie w ciągu tygodnia notujemy przeciętnie od 5 do 7 zdarzeń drogowych. To utwierdza chodzieskich policjantów w przekonaniu, że działania „Zero Tolerancji” muszą być kontynuowane.
Policjantom patrolującym drogę nr 11 udało się sfotografować pechowca, który na ich widok zaczął uciekać swoim fiatem. Auto zniszczył wpadając do rowu. Powodem jego reakcji był brak tylniej szyby oraz obawa przed kontrolą i jej skutkami.
