"Napad na bank w Pile"
Zaczęło się ostro, jak w dobrym filmie - w dniu 13.10.2008 r. ok. godz. 10.00, w Pile dokonano napadu na filię jednego z banków. Sprawcy, po zrabowaniu pieniędzy w kwocie 1 mln. zł...
i uprowadzeniu pracownika banku, dwoma samochodami osobowymi, zielonym Polonezem i czerwoną Kia, oddalili się z miejsca zdarzenia, a do napadu użyli broni w tym automatycznej. Bandyci czując zagrożenie w mieście wyjechali na krajową drogę nr 10 i dalej w kierunku Bydgoszczy. Zaalarmowana Policja z Piły w rejon zdarzenia skierowała swoje patrole, które udały się w pościg.
W miejscowości Pobórka Wielka ( droga K-10 ), sprawcy rozdzielili się - jeden z pojazdów udał się w kierunku m. Krajenka, drugi natomiast w kierunku Białośliwia i dalej Chodzieży.
Na terenie powiatu złotowskiego, pojazd sprawców został zatrzymany na blokadzie w m. Czajcze. Sprawców obezwładniono, lecz w aucie nie było zakładnika ani pieniędzy.
Czerwona Kia kieruje się z Szamocina na Margonina i napotyka na posterunek blokadowy w Młynarach. Sprawcy zatrzymali pojazd i jeden z nich uciekł do lasu. Pozostali dwaj mocno zdeterminowani staranowali blokadę i pojechali do Margonina. Pieszego zatrzymali policjanci w pieszym pościgu.
W Margoninie bandyci porzucili auto i je podpalili, zabrali zakładnika i ukryli się w budynku starego hotelu na terenie ośrodka rekreacyjnego.Przybyli policyjni negocjatorzy, posiłki z KPP w Chodzieży wraz ze specjalną grupą Realizacyjną przeznaczona do obezwładniania szczególnie niebezpiecznych przestępców, konieczny jest udział Straży Pożarnej, Pogotowia Ratunkowego, Pogotowia Gazowego i Energetycznego.
Po czasie nastąpił przełom w negocjacjach bankowiec został uwolniony. Osaczeni przestępcy jednak nie zrezygnowali i ostatecznie nastąpiło rozwiązanie siłowe - zostali obezwładnieni przez grupę.
Ludzie są bezpieczni a pieniądze wracają do banku.Całe szczęście to tylko symulacja, ćwiczenia dowódczo sztabowe 2008 zorganizowane na dużą skalę z udziałem policjantów z Komend Powiatowych Policji w Pile, Złotowie i Chodzieży. Wyglądały bardzo realistycznie, gdyż tak miało być, przecież wszyscy wiemy o tym, że trening czyni mistrza. Na pewno naszym policjantom lepiej się pracuje ze świadomością, że są dobrze przygotowani na najgorsze, a mieszkańcom powiatu lepiej się żyje z myślą, że mogą na nich liczyć.