Niezupełnie trzeźwy poranek
Chodziescy policjanci przeprowadzili działania pod nazwą „Trzeźwy poranek”. Kilka godzin wystarczyło do zatrzymania kilku osób, które nie powinny tego dnia wsiadać za kierownicę. Dwie z nich jechały z promilami w organizmie, a dwie inne w ogóle nie miały prawa jazdy. Na kilkadziesiąt aut skontrolowanych przez policjantów 10 było w fatalnym stanie technicznym.
Każdy, kto wsiądzie za kierownicę wczesnym rankiem po suto zakrapianej kolacji musi być świadomy tego, że łamie prawo. Kilka godzin snu nie wystarcza na całkowite wytrzeźwienie. Niestety dzisiejszy poranek był przykładem na to, że nadal część kierowców lekceważy przepisy ruchu drogowego. Przez kilka godzin jedynie dwie załogi radiowozów zatrzymały dwóch pijanych kierowców, dwóch innych bez praw jazdy i 10 dowodów rejestracyjnych za stan techniczny aut. Mundurowi w newralgicznych punktach pojawili się bardzo wcześnie. Mieli za zadanie kontrolować kierowców spieszących do pracy. Pierwszego z nich zatrzymali tuż po 6,00 w Margoninie, mieszkaniec Prawomyślna dojrzały 46 letni mężczyzna miał prawie promil alkoholu w organizmie. Przyznał, że pił poprzedniego wieczoru i wsiadł za kółko, ponieważ czuł się dobrze. Kontrolerzy zatrzymali jego prawo jazdy i może on spodziewać się kary nawet dwóch lat więzienia. Kolejnym zatrzymanym i nieodpowiedzialnym kierowcą okazał się 47 latek z Dziewoklucza wiózł on autem bez hamulców ludzi do pracy. Utrata prawa jazdy jest jego najmniejszym problemem, ponieważ grozi mu kara więzienia. Wśród kontrolowanych byli tez tacy, którzy nigdy prawa jazdy nie posiadali, za swoją lekkomyślność zostali ukarani 500 złotowymi mandatami.
Dzisiaj chyba już nie trzeba nikogo przekonywać o tym, że nietrzeźwy za kierownicą to potencjalne zagrożenie, tak więc aby temu zapobiegać tego typu akcje będziemy powtarzali częściej.
