"Dachowanie na sucho"
W trakcie kontroli drogowych w Chodzieży na drodze krajowej nr 11, policjanci, przedstawiciele Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego i Instytutu Transportu Drogowego prowadzili wspólną akcję. Kierowcy ku przestrodze mieli okazję skorzystać z symulatora zderzeń oraz symulatora dachowania. Działania prowadzone w ramach Tygodnia Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego spotkały się ze sporym zainteresowaniem wielu użytkowników dróg i młodzieży szkolnej.
Policjanci z Chodzieży w ramach Tygodnia Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego organizowanego przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Pile, dzisiaj przy drodze krajowej nr 11 w Chodzieży zachęcali kierowców i młodzież do skorzystania z symulatora zderzeń oraz symulatora dachowania. Taki specjalistyczny sprzęt dostarczył Instytut Transportu Drogowego.
Wrażenia z podjętych prób, jak twierdzili kierowcy, pomimo tego, że człowiek zamknięty w aucie wie co go czeka, a obrót głową w dół jest powolny, są niesamowite. Kierowcy nie wierzyli w to, że na symulatorze zderzeń poruszają się jedynie z prędkością 7 kilometrów na godzinę. Gdyby nie pasy bezpieczeństwa utrzymanie się w fotelu byłoby niemożliwe.
Ta nietypowa akcja, co bardzo cieszy, przyciągnęła również uczniów ze szkół średnich, a wielu z nich posiada już prawo jazdy. Oprócz symulatorów prezentowany był specjalistyczny sprzęt ratownictwa drogowego należący do chodzieskich strażaków. Spore wrażenie robił holownik do transportu ciężkich pojazdów i stanowiący swego rodzaju tło działań, wrak auta po dachowaniu.
To wszystko ku przestrodze, jeśli przez to choćby jeden kierowca zapnie pasy, które uratują jego życie już możemy mówić, że było warto.
