Policjanci uratowali desperata
Wczoraj w południe oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży odebrał zgłoszenie o tym, że 38 letni zdesperowany mieszkaniec okolic Budzynia ma zamiar popielnic samobójstwo. Swojego zamysłu nie krył wysyłając rodzinie i znajomym SMS-y o tym, że chce się powiesić w lesie. Zaalarmowani policjanci wdrożyli odpowiednie procedury i próbowali odnaleźć desperata wszelkimi możliwymi metodami. Miedzy innymi z pomocą strażaków przeszukiwali okolice Budzynia szczególnie tereny pobliskich lasów. Liczne sprawdzenia i penetracje terenu przez pierwsze godziny nie dawały jednak żadnego skutku, podobnie jak próby nawiązania kontaktu telefonicznego. Przełom w sprawie nastąpił przed 17,00, kiedy to policjanci od jednego z grzybiarzy dowiedzieli się o dziwnym mężczyźnie siedzącym w zagajniku. We wskazanym miejscu odnaleźli desperata z kablem przełożonym wokół szyi, mężczyzna był wyziębiony i kontakt z nim był utrudniony. Mundurowi natychmiast udzielili mu pomocy i oddali pod opiekę lekarza.To trzeci przypadek w tym roku, gdzie sprawne działania chodzieskich stróżów prawa zapobiegły ludzkiej tragedii.