Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Znowu o włos od śmierci na przejeździe kolejowym

Data publikacji 27.08.2010
dsc_3966Mieszkaniec Lipin w powiecie chodzieskim może mówić o cudzie, wczoraj dosłownie otarł się o śmierć. Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym niedaleko Chodzieży wjechał wprost pod pędzący pociąg. Lekko ranny 49 latek trafił do szpitala. Jego ford nadaje się jedynie na złom.  Policjanci z Chodzieży zabezpieczający miejsce wypadku mówią, że śmierć i tym razem była bardzo blisko.  

 

Wczoraj około godziny 17,25 na lokalnej drodze z Chodzieży do Stróżewa na niestrzeżonym przejeździe kolejowym doszło do bardzo groźnie wyglądającego wypadku. Mieszkaniec Lipin, 49 letni mężczyzna kierując dostawczym fordem wjechał wprost pod pędzący pociąg relacji Poznań - Piła. 

Lokomotywa po uderzeniu w auto  przeciągnęła je kilkaset metrów dalej pomiędzy słupami trakcji. Sprawca zdarzenia wyszedł z wypadku jedynie potłuczony z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu.

Karetka pogotowia odwiozła go do szpitala. W pociągu nikomu nic się nie stało. Od strony technicznej lokomotywa została jedynie nieznacznie uszkodzona. Zarówno maszynista jak i kierujący byli trzeźwi.

Policjanci, którzy zabezpieczali miejsce zdarzenia, przesłuchiwali świadków i utrwalali ślady mówią, że kierowca i tym razem uniknął śmierci podobnie jak w zdarzeniu z 8 sierpnia. Wtedy w tym samym miejscu pod skład, oplem wjechała starsza pani. Zdarzenia te są do siebie bardzo podobne.

Pociągi w tym miejscu zgodnie z przepisami rozwijają prędkość w granicach 100 km/h. Przejazd ma odpowiednie oznakowanie w tym sygnalizację świetlną i dźwiękową. Na chwilę obecną wszystko wskazuje na to, że 49 latek zlekceważył podstawowe przepisy i zasady bezpieczeństwa.

Ostatecznie okoliczności i przyczyny zdarzenia wyjaśni dochodzenie prowadzone przez Komendę Powiatową Policji w Chodzieży. dsc_3984

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

dsc_3967 

 

 

Powrót na górę strony