Uwaga kierowcy !
W ostatni weekend chodziescy policjanci prowadzili wzmożone działania obliczone przede wszystkim na zapewnienie bezpieczeństwa osób powracających z wakacji. Mundurowi kontrolowali pojazdy na głównych ciągach komunikacyjnych, przyglądali się autokarom przewożącym dzieci, a przede wszystkim eliminowali z ruchu piratów drogowych. Przez trzy dni chodzieska drogówka skontrolowała kilkaset pojazdów i nałożyła ponad 60 mandatów, w tym niestety większość za prędkość i wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu.
Weekendowy rekordzista w sobotnie popołudnie jadący peugeotem partnerem wyprzedzał na skrzyżowaniu, na krajowej jedenastce, przy prędkości 144 km/h. Skończyło się na 800 złotowym mandacie i 15 punktach karnych. Co prawda w weekend ofiar na naszych drogach nie było, lecz sprawcy niektórych kolizji mogą mówić o szczęściu. Oglądając ich samochody do głowy przychodzą najczarniejsze myśli. Kierowcy po prostu lekceważą trudne warunki pogodowe i przeceniają swoje umiejętności.
W piątek około godziny 9,00 na drodze krajowej nr 11 w Oleśnicy dachował niewielki renault. Młoda kobieta z Piły wyszła ze zdarzenia poobijana i trafiła do szpitala, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Miała zapięte pasy, była trzeźwa, lecz jechała po prostu zbyt szybko przy trudnych warunkach drogowych. Służbowe auto nadaje się na złom. Kilka godzin później na tej samej drodze na ul. Buszczaka mieszkaniec Kaczor stracił panowanie nad „meganką”, wpadł w barierki i uderzył w słup energetyczny. On też był trzeźwy i z opresji wyszedł cało. Jechał w deszczu zbyt szybko.
To tylko dwie z pięciu kolizji do jakich doszło na drogach powiatu chodzieskiego. Przed nami jeszcze miesiąc lata ze zmienną pogodą, a więc radzimy kierowcom szczególnie tym młodym, aby zdjęli nogę z gazu.