Pijany za kółkiem
Śledząc policyjne statystyki można dojść do wniosku, że nietrzeźwi kierowcy na drogach to nadal poważny problem. Niektórzy z nich wsiadają za kierownicę wręcz upojeni alkoholem. Do tego niechlubnego grona wczoraj dołączył mieszkaniec podjarocińskiej miejscowości. W momencie zatrzymania przez chodzieskich policjantów miał w organizmie ponad trzy promile alkoholu.
Powiat chodzieski należy do tych mniejszych w Wielkopolsce. Niestety nie oznacza to wcale, że na jego drogach jest inaczej jeśli chodzi o pijanych kierowców. W zasadzie nie ma dnia aby chodziescy policjanci nie ujawnili rowerzysty czy kierowcy prowadzącego swój pojazd po alkoholu. Co pewien czas zdarzają się przypadki, które nawet doświadczonym policjantom „jeżą włosy” na głowie, bo przecież jak można wsiadać za kierownicę po alkoholu, a co dopiero z trzema promilami.
Wczoraj tuż po godzinie 19,00 w Chodzieży na ulicy Świętokrzyskiej policjanci patrolujący miasto zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę opla. Niespełna trzydziestoletni mieszkaniec podjarocińskiej miejscowości miał w organizmie ponad trzy promile alkoholu. Siedzący obok kolega właściciel auta też był pijany. Policjanci, którzy ujawnili to przestępstwo, zagrożone przecież karą więzienia, mówią, że zdążyli w porę. Wyeliminowali z ruchu potencjalnego zabójcę, mężczyzna miał problemy z chodzeniem, mówił bardzo niewyraźnie, a więc jego sprawność psychomotoryczna pozwalała co najwyżej leżeć, a nie prowadzić auto.
Mundurowi zatrzymali prawo jazdy nieodpowiedzialnemu kierowcy, czeka go sprawa przed Sądem i perspektywa dwóch lat spędzonych w więzieniu.