Internetowi oszuści nadal aktywni
Wielu z nas kupuje poprzez sieć w sklepach internetowych i na portalach aukcyjnych. Najczęściej zamawiamy elektronikę, przedmioty codziennego użytku, niektórzy robią nawet przedpłaty na auta. Inni podchodzą do tej formy sprzedaży z dystansem. Powodem tego może być fakt, że i tą dziedzinę życia, upodobali sobie oszuści. Zakładają fałszywe witryny, konta, na początku nawet działają legalnie przez jakiś czas zbierają pozytywne komentarze, a później inkasują pieniądze i znikają. Co sprytniejsi przywłaszczają sobie tożsamość sprawdzonego sprzedawcy i w ten sposób zachęcają potencjalnych klientów. Część w momencie wygrania aukcji przesyła kupującemu numer innego konta. Dlatego po wylicytowaniu przedmiotu należy porównać numery konta oferenta z numerem nadesłanym do wpłaty gotówki przez zespół portalu. Na szczęście tak naprawdę w sieci nikt nie jest do końca anonimowy i policjanci na tej płaszczyźnie są coraz bardziej skuteczni. Nie oznacza to jednak, że sami nie możemy utrudnić życia oszustowi. Zachęcamy do każdorazowego sprawdzania sprzedawcy na wszelkie możliwe sposoby, sprawdzania autentyczności witryn sklepowych itd. Nie warto liczyć na tzw. okazje, to na nich najczęściej zarabiają oszuści. Należy korzystać z opcji za pobraniem z możliwością obejrzenia przesyłki. Na pewno tak jest drożej, lecz pewniej.