"Na skróty przez tydzień"
W tej rubryce co poniedziałek informujemy Państwo o niektórych zaistniałych wydarzeniach na terenie Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży. Wybieramy je w taki sposób aby przy okazji spełniały rolę prewencyjną.
25 marca w Szamocinie około godziny 15,00 policjanci drogówki zatrzymali rowerzystę, który miał wyraźne problemy z utrzymaniem równowagi. Jak się okazało po badaniu, mieszkaniec Józefowic miał w organizmie prawie półtora promila alkoholu. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet rok więzienia. Godzinę później w Chodzieży pijany jechał popularnym kiedyś „maluchem”. 52 letni budzynianin miał w organizmie prawie 1,3 promila alkoholu. Przed 19,00 znowu w Szamocinie kolejny rowerzysta tym razem mieszkaniec Laskowa „wydmuchał” ponad promil. Nic się nie zmieniło w polskim prawie jeśli chodzi o kierowanie i alkohol, nadal jedno z drugim nie powinno iść w parze, bo jest to po prostu niebezpieczne.
Do 24 marca mieszkaniec Słomek kradł energie elektryczną. Pominął on licznik, pokrzywdzony czyli spółka dostarczająca prąd liczy straty, policjanci, którzy ujawnili to przestępstwo przypominają, że kradzież energii elektrycznej czy impulsów telefonicznych jest kradzieżą, a co za tym idzie zwykłym przestępstwem zagrożonym kilkoma latami więzienia. O tym nie wiedział chyba chodzieżanin, który w podobny sposób chciał zaoszczędzić. 38 latek kradł energię do 23 marca, kiedy to do jego domu weszli kontrolerzy i policjanci. Tak jak w poprzednim przypadku będzie musiał zapłacić karę i to wysoką, a oprócz tego czeka go odpowiedzialność karna.
20 marca tuż po godzinie 22,00 w Szamocinie policjanci patrolujący teren zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę opla. Mężczyzna jak się okazało nie miał prawa jazdy i w organizmie miał ponad półtora promila alkoholu. Jego pojazd został odholowany na policyjny parking, a sam po wykonaniu czynności został zwolniony d domu. Postępowanie w tej sprawie prowadzi KP w Margoninie.
19 marca w Margoninie przed południem ok. 11,00 pijany mężczyzna prowadził renówkę. Mężczyzna 50 latek z okolic Margonina miał w organizmie niemal dwa promile alkoholu. Za jazdę w takim stanie grożą mu dwa lata więzienia i grzywna.