"Na skróty przez tydzień"
W tej rubryce co poniedziałek informjemy Państwo o zaistniałych wydarzeniach. Wybieramy je w taki sposób aby przy okazji spełniały rolę prewencyjną.
12 października w południe dotąd nieustalony sprawca wykorzystał to, że mieszkanka ul. Jagiellońskiej wyszła na podwórko i niezakluczyła zamka drzwi. Z mieszkania skradł 170 złotych. Sprawę wyjaśniają chodziescy policjanci.
Tego samego dnia wieczorem „drogówka” zatrzymała w Lipinach kierowcę popularnego kiedyś „malucha”. Nie posiadał on prawa jazdy i do tego był pijany. Alkomat wskazał przy badaniu na niemal promil alkoholu w organizmie. Grozi mu kara nawet dwóch lat więzienia.
Do groźnej kolizji doszło 12 października po godzinie 20,00 na drodze ze Strzelec do Pietronek. Kierujący terenówką zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Kierowcy nic się nie stało, ucierpiało jedynie auto. Kierowca twierdzi, że został oślepiony przez inny pojazd i dodatkowo wybiegła mu na drogę sarna.
14 października w jednym ze sklepów wielkopowierzchniowych w Chodzieży kobiecie robiącej zakupy skradziono portfel z pieniędzmi. Straty wynoszą ponad 400 złotych. Sprawę wyjaśniają chodziescy kryminalni.
W Lipinach z terenu budowanej farmy wiatraków złodzieje skradli kable miedziane i ponad 50 lamp oświetleniowych. Wiadomość o przestępstwie dotarła do margonińskich policjantów w dniu 15 października. Straty sięgają 18 tysięcy złotych. Policja zwraca się do osób, które mogą przyczynić się do ustalenia sprawców kradzieży o tel. kontakt z numerem 997.
15 października ok. 16,20 na ul. Hallera w Szamocinie policjanci z „drogówki” zatrzymali do kontroli rowerzystę, który miał problem z jazdą po prostej. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie grubo ponad dwa promile alkoholu. Stanie on przed sądem grozi mu nawet rok więzienia.
18 października ok. godziny 1,00 policjanci patrolujący ulice Chodzieży zatrzymali na Składowej rowerzystę. Mężczyzna był nietrzeźwy, alkomat wykazał w trakcie badania prawie promil alkoholu w jego organizmie. Po wykonaniu niezbędnych czynności funkcjonariusze zwolnili rowerzystę i jakie było ich zdziwienie gdy nieco ponad godzinę później zauważyli go znowu jadącego rowerem w zupełnie innym miejscu. I tym razem alkomat dał pozytywny wynik, niewiele mniejszy jak za pierwszym razem. Cyklista odpowie za dwa przestępstwa popełnione jednej nocy.
18 października ok. 16,00 w Chodzieży na ul. Malepszego policjanci zatrzymali do kontroli drogowej innego rowerzystę. Badanie wykazało w jego organizmie poziom alkoholu przekraczający 2,5 promila. Sytuacja podobna do wielu, lecz najciekawsze jest to, że kilkanaście dni wcześniej ten sam człowiek popełnił dwa takie same przestępstwa w odstępie kilku dni. Jednak jest dla niego nadzieja wtedy był bardziej pijany, alkomat wskazywał prawie trzy i ponad trzy promile.