"Pijana babcia"
Data publikacji 14.08.2009
Zamiast opiekować się wnukami piła. Alkomat wskazał na dwa promile, była agresywna, policjanci musieli ją umieścić w pilskiej „izbie wytrzeźwień”. Teraz sprawą zajmie się Sąd Rodzinny.
Dwoje dzieci w wieku 9 i 10 lat miało spokojnie spędzić resztę wakacji w domu babci w Chodzieży. Wczoraj po 20,00 oficer dyżurny chodzieskiej komendy przyjął zgłoszenie o tym, że 64 letnia kobieta jest kompletnie pijana, a jej wnuki potrzebują opieki. Patrol dotarł pod wskazany adres już po chwili, starsza pani odmówiła użycia alkomatu, była agresywna do tego stopnia, że potrzebne okazało się wsparcie drugiej pary policjantów. Kobietę z konieczności dla jej bezpieczeństwa, przy użyciu siły zabrano do „izby wytrzeźwień”. Dwójkę przesympatycznych dzieciaków policjanci umieścili w placówce opiekuńczej. Następnego dnia o tej sprawie został poinformowany Sąd Rodzinny, który jest kompetentny do podjęcia dalszych kroków. Brak właściwej opieki nad dziećmi to poważna sprawa, przecież to my dorośli odpowiadamy za bezpieczeństwo naszych dzieci. Nigdy nie wolno nam przejść obojętnie obok krzywdzonego dziecka, ono samo nie jest niczemu winne. Przypominamy, że telefon alarmowy 997 do każdej jednostki Policji jest czynny 24 godziny na dobę przez 365 dni w roku.