"Na skróty przez tydzień"
W tej rubryce co poniedziałek informjemy Państwo o zaistniałych wydarzeniach. Wybieramy je w taki sposób aby przy okazji spełniały rolę prewencyjną
6 lipca o godzinie 19,00 w Lipiej Górze policjanci z chodzieskiej drogówki zatrzymali kierowcę golfa. Miał on w organizmie 1,5 promila alkoholu. Sprawą zajmują się kryminalni z Margonina, kierowcy zatrzymano prawo jazdy, grozi mu nawet kara więzienia.
7 lipca już o 7,00 policjantom patrolującym okolice Radwanek „rzucił się w oczy” rowerzysta, który najwyraźniej miał problem z okiełznaniem maszyny. Niemal 60 letni pan w organizmie miał prawie 2 promile alkoholu. Pikanterii dodaje fakt, że już wcześniej Sąd zabronił mu jazdy na rowerze za to samo. Złamał zakaz sądowy i znowu jechał pijany, teraz Temida może okazać się mało wyrozumiała i mężczyzna może trafić do więzienia.
Tego samego dnia 12 godzin później drogówka zatrzymała kierowcę opla. Margoninianin będący niedaleko swojej posesji jechał na „dwóch gazach”. Badanie wykazało u niego dobrze ponad 1,5 promila. Podobnie jak innym grozi mu więzienie.
8 lipca niemal w południe na skrzyżowaniu w Stróżewie zderzyły się dwa auta dostawcze. Kierującym nic się nie stało. Sprawca został ukarany mandatem, a nad kondycją aut muszą popracować mechanicy.
8 lipca ok. 18,00 z parkingu w Chodzieży skradziono Toyotę. Pojazd nie był pierwszej młodości, lecz dla właściciela strata jest dotkliwa. Zdarzenie miało miejsce na parkingu przy ul. Kruczkowskiego. Zwracamy się z prośbą do ew. świadków zdarzenia o kontakt z numerem 997 lub z dzielnicowym.
9 i 10 lipca w sklepach samoobsługowych w Chodzieży doszło do kilku kradzieży alkoholu. Sprawcy zostali ujęci na gorącym uczynku lub tuż po kradzieży. Ponieśli oni lub poniosą w najbliższym czasie zasłużone kary. Grożą im poważne grzywny i prace na cele społeczne. Cóż mamy lato, a „człowiek przecież nie wielbłąd… „
10 lipca w Chodzieży pracownikowi sklepu meblowego przy ul. Czechowskiego skradziono telefon komórkowy wartości kilkuset złotych. Sprawca został zatrzymany po kilkudziesięciu minutach. Okazał się nim przejezdny mieszkaniec okolic Częstochowy. W pierwszej kolejności złodzieja ujął sam pokrzywdzony, który zareagował jak „rasowy glina”. Natychmiast po odkryciu kradzieży objechał miasto, udał się na dworzec i tam znalazł potencjalnego złodzieja. Reszty dopełnili zawiadomieni policjanci. Za kradzież cudzej rzeczy grozi mu nawet więzienie. Brawa dla pana sprzedawcy, warto jednak pamiętać o zabezpieczaniu swoich rzeczy.
Dziękujemy osobie, która jak się okazuje nie pierwszy raz wykazała się troską o porządek w naszym mieście. Wystarczył jeden telefon o wandalach demolujących kosze na ul. Harcerskiej w Chodzieży 10 lipca po godzinie 20,00. Po tym sygnale policjanci z patrolu ujęli chuliganów trzech młodych mężczyzn mieszkańców naszego miasta. Teraz czeka ich niemiła niespodzianka – spory mandat to najmniejsza z możliwych kar.
11 lipca po 9,30 patrol policjantów z Chodzieży na krajowej drodze nr 11 w Kierzkowicach zatrzymał kierowcę opla. U 55 latka z pobliskiej miejscowości badanie alkomatem wykazało ponad dwa promile. Kierowca najpierw pozbył się prawa jazdy, zabrano mu auto na parking strzeżony na poczet przyszłej kary. To najmniejsze z jego zmartwień po pewnym czasie przyjdzie stanąć mu przed Sądem. Za jazdę „na dwóch gazach” można trafić do więzienia.
Tego samego dnia po południu w Oleśnicy policjanci ujęli kierowcę motoroweru. Prowadził on pojazd mając w organizmie prawie dwa promile alkoholu. Czeka go los podobny do kierowcy opla. Zadziwiające jest to, że nie odstraszają wysokie kary. To chyba problem natury psychicznej aby wsiadać za kierownice będąc pijanym.
W nocy z 11 na 12 lipca w Budzyniu dotąd nieustaleni sprawcy włamali się do jednego ze sklepów. Po pokonaniu żaluzji i szyb okiennych skradli alkohol, papierosy i bilon. Właściciel straty ocenił na 3 tysiące złotych. Sprawą zajmują się kryminalni z Margonina. Osoby, które mogą przyczynić się do ustalenia sprawców prosimy o kontakt z dzielnicowym lub numerem 997 czynnym całą dobę.