Odpowie przed sądem za ingerencję w pracę tachografu
Data publikacji 17.03.2016
15
marca policjanci ruchu drogowego chodzieskiej policji przeprowadzili
kontrolę drogową, podczas której ujawnili, że kierowca ingeruje
w pracę tachografu. Mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu
wysoka grzywna.
W
środę w godzinach rannych na trasie W-190 w miejscowości Atanazyn
policjanci chodzieskiej „drogówki” zatrzymali do kontroli
drogowej samochód ciężarowy marki Daf. Jak się okazało, cyfrowe
urządzenie rejestrujące, które powinno w tym czasie rejestrować
pracę kierowcy, w trakcie kontroli akurat było wyłączone.
Policjanci zaczęli podejrzewać, że kierowca ingeruje w pracę
urządzenia, tym samym fałszując czas swojej pracy za kierownicą.
Analiza wydruków z karty kierowcy wykazała, iż kierowca
rejestrował swój odpoczynek w czasie, gdy prowadził pojazd.
Ponadto próba drogowa wykazała, że w chwili, gdy kierowca
„wyłączał” tachograf nie widział prędkości, z jaką
poruszał się pojazd a systemy bezpieczeństwa sygnalizowały błąd
na desce rozdzielczej pojazdu. Po chwili w kabinie policjanci
zauważyli pilot, który służył do włączania i wyłączania
tachografu.
Pojazd
został skierowany na parking w Chodzieży, gdzie policjanci wykonali
oględziny pojazdu oraz urządzenia oraz zatrzymali pilota.
Mieszkaniec Łodzi, który przewoził cement, w związku z
podłączeniem dodatkowego niedozwolonego urządzenia fałszującego
pracę tachografu cyfrowego otrzymał zakaz dalszej jazdy pojazdem.
Teraz odpowie przed sądem. Grozi mu grzywna do 5 000 złotych.
Oprócz
tego konsekwencje finansowe poniesie pracodawca, gdyż zgodnie z
obowiązującymi przepisami o transporcie drogowym, dokumenty z
kontroli drogowej zostaną przekazane do Wojewódzkiego Inspektora
Transportu Drogowego, który przeprowadzi postępowanie
administracyjne w stosunku do nieuczciwego przewoźnika, bowiem
obowiązkiem przedsiębiorcy jest takie zorganizowanie pracy
kierowców, aby transport drogowy wykonywany był zgodnie z
obowiązującymi przepisami prawa.
Owa
sytuacja pokazuje, że kierowca 40-tonowego zespołu pojazdów mógł
dowolnie manipulować rejestrowanym czasem i prowadzić pojazd nawet
bez jakiegokolwiek odpoczynku, powodując tym samym śmiertelne
zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu drogowego.