Za rażące naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym mogą stracić prawa jazdy
Policjanci Zespołu Ruchu Drogowego chodzieskiej policji za rażące naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym zatrzymali w ostatnim tygodniu trzy prawa jazdy. O tym, czy ich właściciele otrzymają je z powrotem zadecyduje sąd.
We wtorek 9 września w godzinach popołudniowych na krajowej jedenastce doszło do zderzenia czterech samochodów. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierująca pojazdem marki Renault w wyniku najprawdopodobniej niezachowania należytej ostrożności najechała na tył pojazdu marki Peugeot a następnie zjechała na przeciwległy pas ruchu, doprowadzając do czołowego zderzenia z BMW, który to siłą uderzenia przesunął się na przeciwległy pas ruchu, uderzając w Mercedesa. W wyniku zdarzenia kierujący BMW z ciężkimi obrażeniami został przetransportowany pogotowiem ratownictwa lotniczego do szpitala w Poznaniu. 5 rannych osób zostało przewiezionych do Szpitala Powiatowego w Chodzieży. 2 osoby po przeprowadzonym badaniu zwolniono. Ze wstępnych ustaleń poczynionych przez policjantów na miejscu zdarzenia wynika także, iż zaistniały przesłanki do zatrzymania 28-letniej kierującej renault uprawnień do kierowania.
W środę 10 września doszło do kolejnych zdarzeń na terenie powiatu chodzieskiego. Tuż przed godziną 13.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży otrzymał informację o uszkodzeniu barierek ochronnych na ul. Buszczaka w Chodzieży. Policjanci, którzy pojechali we wskazane miejsce ustalili, że 29-letni mieszkaniec Poznania kierując samochodem Fiat Coupe podczas opadów deszczu na śliskiej nawierzchni w wyniku nadmiernej prędkości stracił panowanie nad pojazdem, przejechał przez pas ruchu dla kierunku przeciwnego, uszkadzając bariery ochronne i zatrzymał się na drodze dla pieszych. Wniosek o ukaranie kierującego wraz z zatrzymanymi uprawnieniami do kierowania został przesłany do sądu.
W tym samym dniu przed godziną 14.00 na trasie krajowej nr 11 w rejonie skrzyżowania z ulicą Kasprzaka w Chodzieży dachowało auto. 38-latek z Oleśnicy kierując BMW podczas opadów deszczu z uwagi na nadmierną prędkość stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewe pobocze i dachował. Kierowcy oraz pasażerom na szczęście nic się nie stało. W tym przypadku policjanci obecni na miejscu zdarzenia także podjęli decyzję o zatrzymaniu uprawnień do kierowania w związku z rażącym naruszeniem zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Apelujemy do wszystkich o rozwagę i ostrzegamy. Za rażące naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym grozi kierowcy oczywiście utrata prawa jazdy, ale to nie jedyne jego zmartwienie. Może on utracić także dotychczasowe zatrudnienie, jeśli pracuje na stanowisku kierowcy. Taka jazda, jeśli skutkuje poważnym zdarzeniem na drodze może być przyczyną poważniejszych problemów z prawem. Pamiętajmy o tym, że wypadek drogowy to zdarzenie pociągające za sobą zgon człowieka, kalectwo, osierocenie dzieci. Wszyscy ci, którzy brawurowo jeżdżą nie zdają sobie sprawy właśnie z takich tragicznych konsekwencji swojego działania. Za każdą liczbą wypadków drogowych kryją się ludzkie cierpienia i tragedie, dlatego zastanówmy się nad samymi sobą, gdy zasiądziemy za kierownicą samochodu. Wybierając się w podróż bądźmy wypoczęci, włączmy myślenie, kierujmy się rozsądkiem i pamiętajmy o zachowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa.